autumn news

Pisze do Was z pod wielkiego koca, z kubkiem gorącej czerwonej herbaty i zimnymi stopami- to chyba norma. Tematem dzisiejszego psota są zakupy. Nie tylko te jesienne, ale również są to rzeczy, które kupiłam będąc jeszcze na wakacjach. Mój ulubieniec ostatnich miesięcy to, uwaga, uwaga! Second hand, kupiłam tam tyle swetrów, dumna mnie rozpiera. Zaoszczędziłam chyba setki złoty, biorąc pod uwagę to, że ceny zwykłych swetrów wahają się od 80 zł, kończąc na 200 zł. Moja matematyka może nie jest za dobra, ale wydaję mi się, że w 70 zł się zmieściłam z tymi wszystkimi 'wełnianymi' zdobyczami. Zima z nimi chyba nie będzie taka straszna, prawda?

Zacznę od kosmetyków. W swojej okolicy odkryłam kosmetyki z Makeup Revolution, skusiłam się na 3 produkty z tej firmy, jak na razie jestem zadowolona. Niezastąpiony tusz z Loreal, chyba mój ulubiony. I hit internetu, puder matujący z Essence. Jest dobrze, ale wciąż poszukuję ideału, zastanawiam się nad tym z Maca'a(http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=19105) używałyście? Strefa T w moim przypadku to koszmar.http://b2.pinger.pl/9cbc49c24d46e6099f1ae931614ec114/IMG_3818.jpg Kosmetyki do pielęgnacji, ciągle ich przybywa, testuję nowości. Lakiery są z Biedronki są genialne! Inne rzeczy pochodzą: krem do rąk-Hebe, płyn micelarny- Biedronka, żele antybakteryjne- Bath and Body Works
Kosmetyki do pielęgnacji, ciągle ich przybywa, testuję nowości. Lakiery są z Biedronki są genialne! Inne rzeczy pochodzą: krem do rąk-Hebe, płyn micelarny- Biedronka, żele antybakteryjne- Bath and Body Works 
 Kosmetyki Barwa, które obecnie testuję zapowiadają się świetnie. Szminka w odcieniu krwistej czerwieni jest z Golden Rose, to moja ulubiona marka jeśli chodzi o szminki.
Żel pod prysznic- Biedronka; odżywka, o której wiele słyszałam już jest w mojej kosmetyczce, robi to co ma robić, jestem bardzo zadowolona. Kupiłam ja w Rossmannie. Szampon do włosów-Barwa
Urocze słomki są Empiku. Balsam o cudownym zapachu jest z The Body Shop. Obecnie są tam promocje, dlatego polecam się wybrać. Woski z Yankee Candle, o nich powstanie chyba osobny wpis, to jest odkrycie życia! Kominek-sklep w okolicy. Odżywka z Eveline, która sprawa, że nasze rzęsy są go nieba. Tak to możliwe- mówi to osoba, która nie posiada pięknych, długich, gęstych rzęs. Możemy dostać ja w prawie każdej drogerii.  Produkty do ust standardowo pochodzą z Golden Rose
Przybory do szkoły i hitową książkę zakupiłam w Biedronce i Empiku. 
Sandały-Altero, beżowe botki-Bershka, szal-Sinsay, czarne botki- House, pasek-Stradivarius, spodnie z większymi przetarciami-H&M
Czarna torebka była dawno na mojej liście, udało mi się znaleźć coś ładnego w przestępnej cenie.  
Beżowe płaszczyki upolowałam w sh, napisze po raz milionowy kocham te sklepy. Szal, który widać na skrzynce również jest z sh. 
Zapach idealny zakupiony w Douglas. 
Tłoczona marynakra-sh 
Kimono, czego na zdjęciu nie widać jest z Stradivarius'a. Szal, o którym wspominałam wcześniej-sh.
Basicowe koszulki są z sh, Zary i H&M; sukienka i koszulka-Zara 
To chyba ulubieńcy tego wpisu, dresy z H&M i koszula z Cubusa. 
Sukienka, którą widziałyście w poście z Warszawy jest z Bershki. 
Moje dodatki wołały o odświeżenie, dlatego zakupiłam w ostatnim czasie dwa efektowne naszyjniki. Perłowy jest z Tally Weijl, a 'kryształowy' z Allegro. Krata to mój ulubiony trend, koszula jest z sh. Szary sweterek musiał znaleźć się z mojej szafie ten również jest z sh. Melanżowa bluzeczka jest z Reserved. 
Bluza z Pull and Bear , to druga w mojej szafie. Chyba robię postępy. 
Klasyczne jeansy z wysokim stanem i zwykła koszulka są z H&M. 
Spodenki-Zara, spódniczka- sh 
 Rozkloszowana spódniczka- Zara, jeansowa spódniczka- sh, jeansy z dziurami- Pimkie
 Piankowe ubrania to już jakaś obsesja, kocham tą fakturę. Gdy zobaczyłam te spódniczki w Pull and Bear, to chyba uderzyło mi do głowy. Kupiłam, aż dwie.

A na koniec wisienka na torcie, czyli moje swetry. Dużo chyba nie muszę pisać, czyż one nie są cudowne? Potraktujcie to zdanie z przymrużeniem oka! Wszystkie pochodzą oczywiście z sh ♥ 
Wpadło Wam coś w oko? A może też miałyście tyle szczęścia co ja w sh ?
Miłego dnia, kochane!

4 komentarze:

  1. Cudowne te swetry z sh! :)
    I muszę rozekrzeć się za tym szalem, jak będe w sinsay :)

    OdpowiedzUsuń
  2. superwpis:) poza tym, gdzie dokładnie i za ile kupiłaś tą paletke cieni?

    OdpowiedzUsuń

 

Obserwatorzy

Popularne posty