new time

Życie obróciło się do góry nogami. W pamięci zostały tylko pełne dni wolnego czasu, długie poranki, brak obowiązków. Tak zaczęłam studia i jak na razie ciężko mi się przestawić do życia, w którym cały dzień jestem poza domem. W sumie mam tyle do powiedzenia na ten temat, że nie wiem nawet od czego zacząć. Może od plusów, jestem tam ze swoją przyjaciółką i non stop się śmiejmy, w sumie nie wiem czy to, aż tak dobrze, bo ktoś w końcu pomyśli, że nie jesteśmy zbyt zdrowe i na pedagogów się nie nadajemy haha. Do plusów możemy zaliczyć to, że mamy wszędzie blisko i w czasie czterogodzinnych okienek możemy wyskoczyć na miasto, napić się pysznej kawy, czy zjeść coś dobrego, lub ewentualnie pochodzić po sklepach ]:-> Co do kierunku to jak na razie jestem zadowolona. Niektóre zajęcia i wykłady są wielką nudą, podczas której zamalowuję cały zeszyt kwiatkami, lub zasypiam z otwartymi oczami.  Na całe szczęście oprócz tych 'usypiaczy' są jeszcze zajęcia, które są bardzo ciekawe i mam wrażenie, że dużo mi pomogą, może nie w samej nauce, ale w życiu. Ogólnie rzecz biorąc życie studenta jest bardzo ciekawe, ale też zabiegane! Kiedyś się przyczaję, prawda? W końcu mam na to pięć lat! Coś czuję, że studia to będzie główny temat moich notek.

Zestaw, tak jak lubię czyli elegancja z nutką luzu. .

spodenki-zara
sweterek-reserved
torebka-stradivarius
buty-nike
Udanej niedzieli, regenerujcie siły na nowy tydzień !


0 komentarze:

Prześlij komentarz

 

Obserwatorzy

Popularne posty