KRATKOholik

Moje zamiłowanie do kraty zaczęło się dość dyskretnie, skończyło się, na małej kratkowej obsesji, w sumie nadal trwa. Dowodem jest na przykład spis moich ostaniach trzech stroi, każdy z motywem kraty. Każda rzecz w sh czy sklepie o tym wzorze jest przeze mnie dokładnie oglądnięta, poluję na sukienkę o tym wzorze, może wyprzedaże szykują coś specjalnego dla mnie. Szale w kratę-ich chyba mam najwięcej. Dziś notka bez składu i ładu, ale odzwyczaiłam się od pisania do kogoś. To chyba przez nadmiar snu, jedzenia, czytania, rozmyślania. Jutro poniedziałek, czyli czas nowych postanowień. Jedno z nich -nie śpię do dwunastej w południe i nie jem obiadu w piżamie. Żeby nie było na lenistwo nie narzekam, zostawiam Was z KRACIASTYM (ile razu użyłam tego słowa w tym wpisie!?) zestawem i idę dalej dekoltować się wolnym, które trwa jeszcze przez dziesięć długich dni, mam nadzieję, że długich ♥

koszula-cubus
dres-h&m
buty-new look
kapelusz-h&m
zegarek-lorus
torebka-h&m

Udanego wieczorku, postaram się bywać tu częściej!