goodbye 2015!

Zawsze zastanawiam się gdzie podziewa się czas między Wigilią, a Sylwestrem. No właśnie to chyba czas największej zadumy wciągu roku, no dobra może pominę miesiąc bycia za granicą w pracy, tam przy zbieraniu malinek, głowa pęka od myśli, pomysłów czy celów. Właśnie jak tam z tymi celami? Ja zawsze mam je w myślach, ale teraz ostatniego dnia tego roku mam zamiar wszystkie spisać i skrupulatnie odhaczać, już na serio! W sumie ten rok był dla mnie udany, nie mogę się do niczego przyczepić, kolejny będzie jeszcze lepszy. Czego nauczył mnie ten rok? Na pewno cierpliwości, ale nie wiem czy nauczył mnie tego rok czy studia? Nauczył mnie tego, abym trzymała przy sobie ludzi, którzy nie trują mojego samopoczucia i mnie. To bardzo ważne, atmosfera się oczyszcza. Ten rok był dla mnie dużą inspiracją, znalazłam motywacje, i nową pasję. Odkryłam miłość do makijażu, uwielbiam to robić jakakolwiek pusto to brzmi, uwielbiam testować nowe produkty. Zaczęłam rozsądniej i dojrzalej patrzeć na różne sprawy. Nie schudłam, znów, heh, ale wiecie nadzieja umiera ostatnia. Nie zmieniłam wielu rzeczy, ale nad nimi trzeba pracować czasem całe życie. Nabrałam dystansu, na przykład do siebie. Tak siedzę, myślę i chciałbym bardzo zacząć czytać więcej, ale czasem naprawdę się nie da, kiedy ma się do przeczytania głupie artykuły na ćwiczenia, ale do piątego projektu. Brakuje mi czasu na czytanie swoich bzdurek. Bardzo chciałabym to zmienić, może na początek wyzwanie jedna książka na miesiąc? Tak na dobry początek. Chciałbym mniej kupować, rozsądniej..i tak jest lepiej, niż w zeszłym roku, ale nadal nie jest to zdrowe. Chciałbym zadbać o swoje ciało, już nawet nie mówię o aspekcie estetycznym, ale zdrowotnym, a ostatnio mam z tym problemy. Chciałbym wywoływać uśmiech na twarzach moich najbliższych. I chciałbym, abym w ostatnim dniu roku 2016 napisała, że wypełniłam swoje postanowienia. Nowy rok to zastrzyk wielkiej motywacji i zapału! Czas zacząć działać, z nową, świeżą siłą. Żegnam ten rok dość letnim zestawem, ale to już ostatni w takim klimacie,  szkoda mi było nie publikować tych zdjęć, bo bardzo je lubię! Życzę Wam szampańskiej zabawy, ja już pomalowałam paznokcie, potem biorę się z resztę, do siego roku!

spodenki-stradivarius
bluzka-calliope
buty-stradivarius
naszyjnik- allegro
okulary-biedro

BUZIAKI! ♥

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 

Obserwatorzy

Popularne posty